wtorek, 1 grudnia 2020

Blask choinki- Agnieszka Lis


     Na powrót tej historii czekałam cały rok. "Zapach goździków" wzruszył mnie w zeszłym roku ogromnie, głównie za sprawą mądrości tej historii. Chociaż zabawna i napisania z ogromnym wyczuciem, wydała mi się taka...dystyngowana. 

    Bohaterowie "Zapachu goździków" powracają przed kolejną Gwiazdką. Tym razem cała rodzina ma zamiar spędzić Święta w Zakopanem. All inclusive, za to bez wielogodzinnego gotowania. Chcą odpocząć. Tylko...czy poza domem Święta będą równie magiczne? I najważniejsze- w jaki sposób z dala od domu odnajdzie się przyzwyczajony do swoich rytuałów Arkadiusz? 

    Przyznaję- wspomniany w poprzednim zdaniu Arkadiusz jest moim ulubionym bohaterem. Starszy pan, który nade wszystko ceni sobie zasady i rytuały dnia codziennego. Autorka wrzuca go w najtrudniejszą sytuację, jaką tylko mógł sobie wyobrazić.

    Historia jest mam wrażenie, napisana w lekki sposób, z humorem, ale nie ordynarnym, bardzo stonowanym. Mam wrażenie, jakby autorka (jako jedna z nielicznych w dzisiejszej literaturze!) nadal wierzyła, że pozostawienie czytelnika z niedopowiedzeniem na końcu każdego rozdziału, pobudza jego wyobraźnię. I nie trzeba mu łopatologicznie wyjaśniać każdej metafory. 

    Nie to jednak tak bardzo, niezmiennie urzeka mnie w tej historii. To, za co tak bardzo ją cenię i na co ogromnie liczyłam, to to, jak przepiękną rodzinę tworzą bohaterowie tej powieści. Mimo, że rodzina jest bardzo liczna, ogromna, jej członkowie są ze sobą naprawdę blisko. Chociaż każdy z nich jest skrajnie inny, zauważają swoje wady, potrafią się nie lubić, to nade wszystko stawiają więzy rodzinne. I to jest cudowne. To jest największa, najpiękniejsza wartość "Blasku choinki". 

    Mądra, ciepła i taka... że kiedy ją czytałam, tęskniłam za rodzinnymi Świętami, które pamiętam z dzieciństwa. Dzisiaj, rodzina rozleciała się po świecie, po swoich sprawach. Nie ma już możliwości zebrania wszystkich przy jednym wigilijnym stole. A szkoda. Przepiękna. Wprowadza w świąteczny klimat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz